Okulary przeciwsłoneczne – jaka jest ich historia?

Okulary przeciwsłoneczne to jeden z tych gadżetów, które stanowią podstawę naszej garderoby. W przeciągu całego życia każdy z nas z pewnością będzie użytkował przynajmniej kilka par takich okularów. Są gadżetem tak oczywistym, że rzadko zastanawiamy się nad tym, skąd tak naprawdę się wzięły. Ich historia jest jednak pełna fascynujących detali, które warto poznać, by zmienić swoje podejście do tego elementu garderoby.

Pierwsze okulary przeciwsłoneczne

Dzisiaj niemal nie wyobrażamy sobie życia bez okularów przeciwsłonecznych. Ich praktyczna funkcja i elegancki, nowoczesny kształt doskonale sprawdzają się w codziennych sytuacjach. Są też niezbędnym elementem codziennej pracy zawodowych pilotów, kierowców czy sportowców. Skąd jednak wzięły się okulary przeciwsłoneczne?

Pierwszych wzmianek o przyciemnianych szkłach można szukać już w dziejach starożytnych Chin. Wynalezione w XII wieku pierwsze modele okularów przeciwsłonecznych miały formę przydymionych, płaskich płytek z kwarcu i ich rolą wcale nie było chronienie oczu przed promieniami słonecznymi, ale ukrycie emocji chińskich sędziów w czasie procesów sądowych.

Pierwsze okulary przeciwsłoneczne w znanej nam dzisiaj formie pojawiły się w 1752 roku w Wielkiej Brytanii. Początkowo eksperymenty z kolorowymi soczewkami miały na celu poprawić jakość widzenia osobom słabo widzącym i ochronić przed uporczywym światłem chorych na syfilis. Również Inuici – mieszkańcy mroźnej Arktyki – mieli swoje patenty na ochronę wzroku przed mocnym światłem, dodatkowo odbijanym przez śnieg. Nosili oni okulary wykonane z kości lub drewna, z wydrążonymi poziomymi szparami. Znana i używania dzisiaj forma okularów przeciwsłonecznych została masowo wprowadzona do produkcji w latach 30 XX wieku.

Okulary, które na stałe wpisały się w kanony światowej mody

Przechadzając się latem brzegiem plaży, możemy obserwować spacerowiczów, prezentujących najróżniejsze modele okularów przeciwsłonecznych. Od oversizowych, popularnych pilotek, przez kwadratowe, klasyczne wayfarery, po okrągłe lenonki. Skąd wzięły się te nazwy, jak to się stało, że właśnie te, a nie inne modele na stałe weszły do kanonów światowej mody?

Popularne Aviatory były od 1929 roku produkowane przez markę Ray Ban dla amerykańskiego lotnictwa. Ostre słońce było dużym utrudnieniem dla pilotów, którzy, oślepiani przez jego promienie, często nie mogli precyzyjnie określić pozycji wroga czy oddać skutecznego strzału. Generał McReady zwrócił się więc do firmy Bausch&Lomb z prośbą o zaprojektowanie okularów, które ułatwiłyby pracę pilotom, odbijając światło słoneczne na dużych wysokościach. Tak powstał kultowy kształt popularnych pilotek, które od 1937 roku produkowane są pod marką Ray-Ban.

Popularność okulary te zyskały dzięki rewelacyjnemu filmowi „Top Gun” z Tomem Cruisem w roli głównej. Dzisiaj chętnie wybierane są zarówno przez mężczyzn, jak i kobiety, by podkreślić klasyczny charakter każdej stylizacji. Doskonale pasują osobom o owalnej, pociągłej twarzy przez swój oversizowy, nowoczesny charakter.

Innym modelem cieszącym się ogromną popularnością, są kwadratowe, nieco kanciaste Wayfarery. Okulary te często występują w czarnych, solidnych oprawkach, które dodadzą charakteru zarówno męskim, jak i damskim stylizacjom. Doskonale uwydatnią atrybuty urody osób o nieco zaokrąglonej twarzy. Okulary te trafiły do produkcji w 1952 roku. Popularność zyskały dzięki Audrey Hepburn, która zagrała w nich w kultowym filmie „Śniadanie u Tiffany’ego”.

Dziś nie wyobrażamy sobie życia bez okularów przeciwsłonecznych. Są pierwszym gadżetem, który wkładamy do walizki, gdy pakujemy się na wakacje. Warto wiedzieć, jaką historię mają uwielbiane przez nas dzisiaj modele i dzięki komu stały się kultowymi elementami garderoby. Dzięki znajomości kilku tricków doskonale dobierzemy oprawki do kształtu naszej twarzy (więcej piszemy w tym artykule) i dodamy w ten sposób swoim stylizacjom uroku i wdzięku.